poniedziałek, 19 listopada 2012

Pierwsze zamówienie

Jeszcze nie zdołałam otworzyć swojego mini sklepiku na blogu, a już w sobotę zostałam prywatnie poproszona o zrobienie 4 rzeczy :)
Oczywiście zgodziłam się jakby inaczej :D






1. Sól do kąpieli w kolorze niebieskim o zapachu waniliowym z dodatkiem nagietka.




2. Sól do kąpieli w kolorze czerwonym o zapachu piżma również z dodatkiem nagietka.




3. Bomba w formie misia (miś na żywo jest dużo ciemniejszy) o zapachu gumy balonowej z dużym dodatkiem kakaa i kokosa.



4. Bomba w formie babki o zapachu trawy cytrynowej  z dodatkiem cynamonu i miki.








Czekam właśnie na dostawę nowych połproduktów. Zastanawiam się jeszcze nad zakupieniem takich foremek....





Co o niej myślicie? Podoba Wam się??? Byłaby na bomby musujące do kąpieli...
Dajcie znać! :)





Pozdrawiam
Ania! 
 

  

39 komentarzy:

  1. mam tę foremkę, duże ułatwienie w produkcji kul :)
    zależy jeszcze jakiego barwnika używasz - kosmetycznego, płynnego?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, barwnika jest kosmetyczny i płynny. Słyszałam wczoraj wielokrotnie, że te kule lubią się kruszyć... :/

      Usuń
    2. hmmm, mi się nie kruszą ;)
      w sumie nie są drogie, ja swoje kupiłam w krainie mydełek.

      Usuń
    3. Super, że Ci się nie kruszą :) A one są duże? Ile gramów się w nich mieści? :)

      Usuń
  2. Bardzo fajne rzeczy ale to pewnie tylko do wanny się nadają?

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Przydała, przydała ale teraz to już sama nie wiem, czy warto w nie zainwestować skoro się kruszą...

      Usuń
  4. super rozkręcasz się Kochana, trzymam kciuki ;)

    a foremka jak najbardziej pasuje na kule ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bomby do kąpieli tak apetycznie wyglądają że można je zjeść :D Ja niestety cierpię na brak wanny i zawsze zazdroszczę dziołchom, które mogą sobie pozwolić na długie kąpiele ;((

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. Teraz to już sama nie wiem, czy to ma sens... Jak mam ją kupić i np: po 3 użyciach ma się zepsuć to trochę to bezsensu.

      Usuń
    2. Bo ponoć się kruszy i łamie...

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. No właśnie byłaby, ale przez to jej kruszenie mam wątpliwości...

      Usuń
  8. Babeczka mnie urzekła od wstępu! :D
    A co do formy to kupuj, myślę, że wiele osób przygarnęłoby bombę o takim kształcie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do wczoraj rana byłam pewna w 100%, że je kupię, ale na chwilę obecną mam dylemat ;)

      Usuń
  9. O jaa Cie, jakie to fajnie. A jaki misio cudny <3 tak tak, kup te forme-kule! ja tez chce cos dobrego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. He he :)) dziękuję :) myślę cały czas o tej foremce ;)

      Usuń
  10. te foremki do bomb są fajne tylko że delikatne wiec najlepiej mieć ich więcej w zapasie ponieważ potrafią pękać przy dłuższym użytkowaniu :(
    zapraszam serdecznie http://zakatek-inspiracji.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie kochana jesteś już chyba 5tą osobą, która mi to pisze/mówi. Tak poza tym te kule są drogie... 5 sztuk kosztuje ok. 40,00 zł + dostawa ok. chyba 11 zł :/ muszę na spokojnie przemyśleć zakup tych kul. Póki co kupiłam foremki silikonowe i dobrze się sprawdzają, ale co kula to kula :D

      Usuń
  11. ojej ale cudenka :) kojarza mi sie z LUSHem :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)

Wszystko to, co kobiety kochają :)