Też tak uważam... Dobrze, że jeszcze nic tutaj nie zaczęłam sprzedawać za to zacznę, ale na allegro. Ciekawe, czy inne bloggerki, które własnoręcznie wykonują jakieś przedmioty też już dostały tego typu komentarze, czy dopiero dostaną...
Boże jacy ludzie są zawistni! :/ dobrze, że na allegro będziesz mogła to w spokoju sprzedawać. . Tak a propos to US nic Ci nie może zrobić, bo jeszcze nawet sklepiku tutaj nie otworzyłaś. Ciekawe, czy inne laski, które sprzedają na swoich blogach też już dostały takie info... Albo dopiero dostaną, ale już karę z US.
Zwyczajnie ktoś mi źle życzy tylko nie wiem dlaczego. Może faktycznie z zazdrości? Albo jest jakaś osoba, która donosi US no i może zaczęła ode mnie, ale za bardzo jej się nie udało, bo ja jeszcze nic nie sprzedaje... Na Twoim miejscu uważałabym.
Etam, po pierwsze uważam, że to czcze pogróżki - komu by sie chciało. A po drugie - czy naprawdę urzędowi skarbowemu chciałoby mnie się ścigać za te kilka kosmetyków, które sprzedaję? przecież to marne grosze...
A swoją drogą, to trzeba być naprawdę potwornym frustratem, żeby ludziom takie rzeczy pisać... Pewnie napisał/a jako anonim?
Ja tam nikomu nigdy źle nie życzyłam i chciałabym, aby było na odwrót. Ta osoba co to napisała z całą pewnością źle mi życzy... Nie, właśnie podpisała się i to jako "anka" dosłownie tak... Moja imienniczka tylko, że z chamskim charakterem ;)
Nie wiem czy wiesz, ale na allegro.pl też nie możesz ot tak sobie wszystkiego sprzedawać. Od sprzedawanych przedmiotów musisz zapłacić podatek. Widzę, że chcesz sprzedawać kosmetyki zrobione przez Ciebie. Zgodnie z art.2. Ustawy o swobodzie działalności gospodarczej z dnia 2 lipca 2004 roku z późniejszymi zmianami (Dz.U. z 2004 r. Nr 173, poz. 1807.) Twoja działalność to już działalność gospodarcza i powinnaś takową założyć. Czasem lepiej trochę poczytać i posłuchać się nawet tych "życzliwych komentatorów" i przemyśleć to co się robi, zamiast potem płakać jak US naliczy zaległy podatek ;) Tomek
Hmmm przecież allegro jest po to żeby sprzedawać z tego co mi wiadomo. Poza tym za każdą wystawioną rzecz allegro pobiera prowizję bez względu na to, czy ten dany produkt się sprzedał, czy nie (jak się sprzedał to także dodatkowo pobierają kasę) więc oni raczej powinni mieć wszystko legalnie załatwione... Allegro zostało stworzone po to, aby móc w spokoju sprzedawać produkty, prawda? Chyba nie ma większego znaczenia, czy sprzedaję nową rzecz, którą kupiłam i mi nie odpowiada, czy też coś co ja sama zrobię?
Niestety, muszę poprzeć Arka. Zobaczyłam ten wpis i od razu weszłam, by Ci napisać, że to, że będziesz sprzedawać swoje wyroby na Allegro, wcale nie oznacza, że Urząd Skarbowy nie "dopieprzy" się do Ciebie. Każdą działalność, nawet tak drobną wypadałoby zarejestrować. Ja sprzedaję czasem pojedyncze rzeczy na Allegro i to wcale nie jest legalne...
Allegro pobiera prowizję od sprzedaży, by zarabiać, portal zatrudnia ludzi Aniu, to nie ma nic wspólnego z legalnością :))
ja sprzedaję na all ale sporadycznie, ot ciuch, tel ;) ale jak masz regularną sprzedaż to jednak bałabym się bez US zawsze sie znajdzie jakiś "życzliwy" :(
Tu się mylisz, zgodnie z prawem, z tego co pamiętam, możesz sprzedawać rzeczy, które masz w posiadaniu dłużej niż 5 lat, oczywiście musisz mieć dowód. Sprzedaż innych rzeczy musisz udokumentować w US, istnieje kwota wolna od podatku (niestety nie pamiętam ile to jest). Niestety w Twoim przypadku, jeśli chcesz sprzedawać kosmetyki wytwarzane przez siebie musisz założyć działalność gospodarczą. Podejrzewam, że musisz mieć także jakieś zezwolenia na produkcję kosmetyków.
Ciekawe, kto sprzedaje na allegro kosmetyki bądź inne produkty, które mają dłużej niż 5 lat?? Czyli co... Wynika z tego, że całe allegro (nie ono same) a raczej osoby sprzedające w 80% sprzedają wszystko nielegalnie? Wątpię, aby znalazła się osoba, która po 5ciu latach chce np: sprzedać krem do twarzy lub róż. Jak dla mnie jest to co najmniej dziwne.
Nie będę więcej dyskutował, powiem tylko, że nieznajomość prawa nie jest wytłumaczeniem. Polecam poczytać ustawy i poszukać na forach prawnych i internecie. Na początek, warto przeczytać: http://www.sprzedawcainternetowy.pl/konsekwencje-sprzedazy-na-allegro-bez-dzialalnosci-gospodarczej/ http://www.biznesforum.pl/czy-mam-placic-podatek-co-zrobic-allegro-vt72733.html http://www.money.pl/podatki/poradniki/artykul/poradnik;podatki;od;sprzedazy;na;allegro,48,0,314928.html
Zawsze jest jednak możliwości, że nikt nie będzie Pani kontrolował, ale chyba nie warto ryzykować? Pozdrawiam :)
Ale Ci się porobiło.. Trzymam kciuki, żeby wszystko wyszło na prostą ;** A jak założysz własną działalność to i jeszcze zyski większe będą i a nuż za 10 lat blogerki będą recenzować kosmetyki z twoją nazwą ;> Życzę Ci tego z całego serca :*
Nie kumam tej czaczy... Dlaczego Ciebie się dowalił ten ktoś? Z tego co widzę to jeszcze nic nie sprzedajesz, a już Ci kłody pod nogi stawia! Ja pierdziu... Jakie chamstwo :/ Może niech się lepiej ten ktoś zajmie innymi blogami gdzie osoby 'handlują' kosmetykami (sprzedają mydła naturalne, balsamy do ust, sole do kąpieli etc.) torebkami, bransoletkami? Znam kilka takich blogów i jakoś chyba nikt do tej pory ich nie postraszył.
Bidulka... Jeszcze dobrze nie zaczęłaś sprzedawać, a tu już ktoś Ci grozi US?! Mogłaby owa osoba wziąć się za inne blogi, gdzie namiętnie dziewczyny sprzedają swoje rzeczy! Od zaraz mogę tu całą listę z nazwami wypisać.
Nie, dostałam takie komentarze tutaj na blogu (tak jak na zdjęciu wyżej) nie wiem, czy ktoś z zazdrości to napisał, czy z nienawiści (mniejsza z tym) ale zostało to do mnie wysłane wczoraj rano.
WOW! Ale trzeba być wrednym żeby coś takiego napisać..
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam... Dobrze, że jeszcze nic tutaj nie zaczęłam sprzedawać za to zacznę, ale na allegro. Ciekawe, czy inne bloggerki, które własnoręcznie wykonują jakieś przedmioty też już dostały tego typu komentarze, czy dopiero dostaną...
UsuńBoże jacy ludzie są zawistni! :/ dobrze, że na allegro będziesz mogła to w spokoju sprzedawać. .
OdpowiedzUsuńTak a propos to US nic Ci nie może zrobić, bo jeszcze nawet sklepiku tutaj nie otworzyłaś. Ciekawe, czy inne laski, które sprzedają na swoich blogach też już dostały takie info... Albo dopiero dostaną, ale już karę z US.
Tak, na allegro mogę to w spokoju sprzedawać.... Tez jestem ciekawa, czy ktoś jeszcze to dostał poza mną.
UsuńKurcze, niefajna sprawa... Ciekawe czemu ktoś Ci tak napisał...
UsuńJa nie dostałam takich pogróżek.
Zwyczajnie ktoś mi źle życzy tylko nie wiem dlaczego. Może faktycznie z zazdrości? Albo jest jakaś osoba, która donosi US no i może zaczęła ode mnie, ale za bardzo jej się nie udało, bo ja jeszcze nic nie sprzedaje... Na Twoim miejscu uważałabym.
UsuńEtam, po pierwsze uważam, że to czcze pogróżki - komu by sie chciało. A po drugie - czy naprawdę urzędowi skarbowemu chciałoby mnie się ścigać za te kilka kosmetyków, które sprzedaję? przecież to marne grosze...
UsuńA swoją drogą, to trzeba być naprawdę potwornym frustratem, żeby ludziom takie rzeczy pisać... Pewnie napisał/a jako anonim?
Ja tam nikomu nigdy źle nie życzyłam i chciałabym, aby było na odwrót. Ta osoba co to napisała z całą pewnością źle mi życzy... Nie, właśnie podpisała się i to jako "anka" dosłownie tak... Moja imienniczka tylko, że z chamskim charakterem ;)
Usuńnie przejmuj się, to jakiś pusty dzban :)
Usuńludzie to nie znjaą granic ! Zazdrośc bije z daleka !
OdpowiedzUsuńOj bije, bije i to jak...
Usuńno nieee... załatwiłaś mnie tym postem! nic się nie przejmuj, zazdrość jest normalna, zawsze była i będzie. sfrustrowane polaczki!!!
OdpowiedzUsuńDzięki :*
Usuńmasakra :c
OdpowiedzUsuńŻebyś wiedział...
UsuńTo ja czekam na linki do aukcji ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :) na pewno takowe się pojawią :)
UsuńSkąd się tacy ludzie biorą to ja nie wiem.
OdpowiedzUsuńPewnie z innej planety ;) a tak poważnie to nie wiem... Ale miłe to nie jest jak ktoś Ci pisze takie rzeczy :/
UsuńNie wiem czy wiesz, ale na allegro.pl też nie możesz ot tak sobie wszystkiego sprzedawać. Od sprzedawanych przedmiotów musisz zapłacić podatek. Widzę, że chcesz sprzedawać kosmetyki zrobione przez Ciebie. Zgodnie z art.2. Ustawy o swobodzie działalności gospodarczej z dnia 2 lipca 2004 roku z późniejszymi zmianami (Dz.U. z 2004
OdpowiedzUsuńr. Nr 173, poz. 1807.) Twoja działalność to już działalność gospodarcza i powinnaś takową założyć. Czasem lepiej trochę poczytać i posłuchać się nawet tych "życzliwych komentatorów" i przemyśleć to co się robi, zamiast potem płakać jak US naliczy zaległy podatek ;)
Tomek
Hmmm przecież allegro jest po to żeby sprzedawać z tego co mi wiadomo. Poza tym za każdą wystawioną rzecz allegro pobiera prowizję bez względu na to, czy ten dany produkt się sprzedał, czy nie (jak się sprzedał to także dodatkowo pobierają kasę) więc oni raczej powinni mieć wszystko legalnie załatwione...
UsuńAllegro zostało stworzone po to, aby móc w spokoju sprzedawać produkty, prawda? Chyba nie ma większego znaczenia, czy sprzedaję nową rzecz, którą kupiłam i mi nie odpowiada, czy też coś co ja sama zrobię?
Niestety, muszę poprzeć Arka. Zobaczyłam ten wpis i od razu weszłam, by Ci napisać, że to, że będziesz sprzedawać swoje wyroby na Allegro, wcale nie oznacza, że Urząd Skarbowy nie "dopieprzy" się do Ciebie. Każdą działalność, nawet tak drobną wypadałoby zarejestrować. Ja sprzedaję czasem pojedyncze rzeczy na Allegro i to wcale nie jest legalne...
UsuńAllegro pobiera prowizję od sprzedaży, by zarabiać, portal zatrudnia ludzi Aniu, to nie ma nic wspólnego z legalnością :))
Chyba nie zostanie mi nic innego jak to zarejestrować... Masakra, czarna magia :D
UsuńAle też nie panikuj, ktoś napisał moim zdaniem bardzo złośliwy komentarz, ale czy faktycznie zgłosi? Wątpię ;). W internecie, to każdy jest kozakiem.
UsuńNie panikuję, tylko raczej zastanawiam się co mam zrobić? :(
Usuńja sprzedaję na all ale sporadycznie, ot ciuch, tel ;)
Usuńale jak masz regularną sprzedaż to jednak bałabym się bez US
zawsze sie znajdzie jakiś "życzliwy" :(
nieznajomość prawa niestety szkodzi
Usuńa jeśli ja chciałabym sprzedać na allegro coś bardzo drogiego muszę się jeszcze rozliczyć z US z podatku :/
Tu się mylisz, zgodnie z prawem, z tego co pamiętam, możesz sprzedawać rzeczy, które masz w posiadaniu dłużej niż 5 lat, oczywiście musisz mieć dowód. Sprzedaż innych rzeczy musisz udokumentować w US, istnieje kwota wolna od podatku (niestety nie pamiętam ile to jest).
OdpowiedzUsuńNiestety w Twoim przypadku, jeśli chcesz sprzedawać kosmetyki wytwarzane przez siebie musisz założyć działalność gospodarczą. Podejrzewam, że musisz mieć także jakieś zezwolenia na produkcję kosmetyków.
Ciekawe, kto sprzedaje na allegro kosmetyki bądź inne produkty, które mają dłużej niż 5 lat?? Czyli co... Wynika z tego, że całe allegro (nie ono same) a raczej osoby sprzedające w 80% sprzedają wszystko nielegalnie? Wątpię, aby znalazła się osoba, która po 5ciu latach chce np: sprzedać krem do twarzy lub róż. Jak dla mnie jest to co najmniej dziwne.
UsuńNo i tutaj napisałem niezłą głupotę, zamiast "5 lat" powinno być pół roku :)
UsuńPomyłki się zdarzają ;)
Usuńpół roku!
UsuńTo się porobiło ....
OdpowiedzUsuńAle może jeśli się rozkręcisz założysz swoją firmę? To nie taki zły pomysł :):):)
No trochę się porobiło... Pomysł zły nie jest :)
UsuńNie będę więcej dyskutował, powiem tylko, że nieznajomość prawa nie jest wytłumaczeniem. Polecam poczytać ustawy i poszukać na forach prawnych i internecie. Na początek, warto przeczytać:
OdpowiedzUsuńhttp://www.sprzedawcainternetowy.pl/konsekwencje-sprzedazy-na-allegro-bez-dzialalnosci-gospodarczej/
http://www.biznesforum.pl/czy-mam-placic-podatek-co-zrobic-allegro-vt72733.html
http://www.money.pl/podatki/poradniki/artykul/poradnik;podatki;od;sprzedazy;na;allegro,48,0,314928.html
Zawsze jest jednak możliwości, że nikt nie będzie Pani kontrolował, ale chyba nie warto ryzykować?
Pozdrawiam :)
Dziękuję za informację. Wszystko sobie poczytam ;)
UsuńDziękuję : ))
OdpowiedzUsuńAle Ci się porobiło.. Trzymam kciuki, żeby wszystko wyszło na prostą ;**
A jak założysz własną działalność to i jeszcze zyski większe będą i a nuż za 10 lat blogerki będą recenzować kosmetyki z twoją nazwą ;> Życzę Ci tego z całego serca :*
No, trochę się porobiło ;) Dzięki :*
UsuńNie wiem po co tacy ludzie to robią, chyba z zazdrości, albo nie mają własnego życia i chcą popsuć je innym...:(
OdpowiedzUsuńTeż nie wiem... zastanawia mnie dlaczego ta osoba akurat to mi napisała... Przecież ja nawet jeszcze nic nie sprzedałam :/
UsuńMasakra! No chyba niektórych serce boli... Smutno.
OdpowiedzUsuńMnie też jest smutno :(
Usuńjestem zaskoczona, że występują tak "mili" ludzie. Wszystko im nie pasi.
OdpowiedzUsuńŻycie cały czas zaskakuje, a mnie to już szczególnie...
Usuńpewnie ci zazdroszczą pomysłu ;)
OdpowiedzUsuńMożliwe ;)
UsuńNie kumam tej czaczy... Dlaczego Ciebie się dowalił ten ktoś? Z tego co widzę to jeszcze nic nie sprzedajesz, a już Ci kłody pod nogi stawia! Ja pierdziu... Jakie chamstwo :/ Może niech się lepiej ten ktoś zajmie innymi blogami gdzie osoby 'handlują' kosmetykami (sprzedają mydła naturalne, balsamy do ust, sole do kąpieli etc.) torebkami, bransoletkami? Znam kilka takich blogów i jakoś chyba nikt do tej pory ich nie postraszył.
OdpowiedzUsuńludzie to naprawdę są nie do życia ;/ jak można takie rzeczy w ogóle pisac
OdpowiedzUsuńczyżby jakiś "zawistny" przyjaciel??
OdpowiedzUsuńLudzie to są na prawde wredni i lubią uprzykrzać życie :/
Bidulka... Jeszcze dobrze nie zaczęłaś sprzedawać, a tu już ktoś Ci grozi US?! Mogłaby owa osoba wziąć się za inne blogi, gdzie namiętnie dziewczyny sprzedają swoje rzeczy! Od zaraz mogę tu całą listę z nazwami wypisać.
OdpowiedzUsuńA skąd te pogróżki? To przyszło na allegro? Ludzie potrafią umilić życie. Żal...
OdpowiedzUsuńNie, dostałam takie komentarze tutaj na blogu (tak jak na zdjęciu wyżej) nie wiem, czy ktoś z zazdrości to napisał, czy z nienawiści (mniejsza z tym) ale zostało to do mnie wysłane wczoraj rano.
UsuńTo przykre. No chyba,że ktoś próbował Cię ostrzec?
UsuńCzasami nie rozumiem takich ludzi...
OdpowiedzUsuńGrunt to to, żebyś się nie zniechęciła :)
ten komentarz odbieram jako głupi żart...niestety najgorsze jest to że jak zarabiamy musimy się z tego rozliczać
OdpowiedzUsuńsama coś o tym wiem :/