poniedziałek, 23 listopada 2015

Estee Lauder, Sumptuous Bold Volume Lifting Mascara - tusz masakra :/




Producent Obiecuje Nam:
Unosi każdą rzęsę, nadając jej lekką objętość i pogrubienie. Pogrubione rzęsy o lekkiej objętości. Unosi i pogrubia nawet rzadkie rzęsy, dzięki czemu stają się długie i puszyste, a jednocześnie lekkie i uwodzicielsko podkręcone.




Moje zdanie:
Czego kobiety nie lubią najbardziej? Wydanych pieniędzy w błoto... nieudanych zakupów, bubli kosmetycznych. Dzisiaj mam 'zaszczyt' przedstawić Wam bublowy produkt do rzęs, a mowa tu o tuszu  z firmy Estee Lauder (cena regularna to: 145,00 zł za 6 ml, dostępny m.in. w Douglasie, Sephorze). Swego czasu do zakupów internetowych został mi dołączony tusz do rzęs i korektor w jednym z firmy Estee Lauder (musiałam wpisać kod rabatowy by móc dostać te kosmetyki). Bardzo się ucieszyłam z możliwości przetestowania miniaturowego tuszu i prawie pełnowymiarowego korektora z EL. Dzisiaj skupię się na tuszu, bo to on mnie na tyle zirytował, że postanowiłam napisać o nim osobny wpis.
Po pierwsze doczepię się szczoteczki. Niby klasyczna, a kompletnie nic nie robi, bez problemu można sobie nią uciapciać powieki. Najpiękniejszy makijaż oczu dzięki niej zostanie zrujnowany :/ Po drugie: kolor czarny nie jest wcale taki czarny... Po trzecie: z Naszych rzęs (nieważne, czy są cienkie, grube, długie etc.) zrobi przysłowiowe patyki, które za dnia osypują się do tego stopnia, że człowiek w lustrze dostrzega efekt pandy :/ Po czwarte: nie pogrubia, nie wydłuża, nie podkręca. Zwykły tusz do rzęs potrafi się lepiej zachować :/ Po piąte: ja rozumiem, że tusz po otwarciu (po ok. 1-2 tyg.) podeschnie, ale na Litość Boską, chyba nie do tego stopnia, że przy pierwszej warstwie zbieramy same grudy, przy czym tusz prezentuje się na rzęsiskach 'staro'. Choćbym nie wiem jak bardzo się starała nie da rady nim ładnie pomalować rzęs. Za każdym razie wygląda źle. Co z tego, że pomalujemy sobie cudownie oczyska, jak tusz zepsuje cały ten efekt? :/
Dobrze, że nie kupiłam tego tuszu, bo chyba bym się delikatnie pisząc zdenerwowała... Poszukiwania dobrego tuszu wciąż trwają, może uda mi się nabyć coś porządnego ;) Jak już coś znajdę na pewno z czasem się o tym dowiecie ;)

Pozdrawiam
Ania




0 komentarze:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)

Wszystko to, co kobiety kochają :)