poniedziałek, 2 września 2013

Love Me Green, Organiczny Witalizujący Szampon Do Włosów bez Parabenów

Producent Obiecuje Nam:
Ten organiczny szampon do włosów bez parabenów jest bardzo delikatny, dodaje miękkości, elastyczności i wyzwala ich blask. Jego działanie oczyszczające nie podrażnia skóry głowy. Włókno włosów jest odżywione aż po cebulki, dzięki czemu włosy stają się miękkie i jedwabiste.

Produkt nie zawiera:
  • parabenów
  • Phenoxyethanol
  • Silikonów
  • EDTA
  • pochodnych mineralnych olejów z przemysłu petrochemicznego
  • Etoksylowanych produktów;
Zapach na bazie olejków pochodzenia roślinnego
Konserwanty akceptowane ECOCERT



Sposób użycia:
Niewielką ilość szamponu nałożyć na zwilżone włosy i spienić. Obficie spłukać ciepłą wodą. Dla lepszego efektu powtórzyć.



Skład:
AQUA (WATER), ALOE BARBADENSIS LEAF JUICE*, AMMONIUM LAURYL SULFATE, COCAMIDOPROPYL BETAINE, GLYCERIN, INULIN, PARFUM (FRAGRANCE), SODIUM CHLORIDE, CAPRYLYL/CAPRYL GLUCOSIDE, GLUCONOLACTONE, SODIUM BENZOATE, MEL (HONEY) EXTRACT, POTASSIUM SORBATE, C12-16 ALCOHOLS, AMMONIUM SULFATE, SODIUM HYDROXIDE, CITRIC ACID, CALCIUM GLUCONATE

* z upraw ekologicznych





Pojemność: 200 ml
Cena: 49,90 zł
Opakowanie: plastikowe, stojące
Konsystencja: dosyć rzadka
Dostępność: www.love-me-green.pl


Moje zdanie:
Niestety z przyczyn losowych dysponuję tylko jednym zdjęciem na dodatek niezbyt atrakcyjnym, ale musicie mi to wybaczyć ;)
Szampon z Love Me Green zakupiłam na stronie producenta kilka miesięcy temu. Długo czekał na swoją recenzję, a to  dlatego, że nie chciałam otwierać nowego szamponu dopóty nie zużyję  'starszego'. Szampon ma bardzo przyjemny zapach, jest słodki, utrzymuje się na moich włosach niezbyt długo, ale mi to nie przeszkadza - to w końcu nie są perfumy.
W moim odczuciu jest wydajny, na umycie moich włosów wystarcza wielkość orzecha włoskiego. Pieni się obficie, nie podrażnia skóry głowy, nie wywołał łupieżu. Zmywa oleje o lżejszej konsystencji za pierwszym razem, ale cięższemu kalibrowi już nie daje radę, tutaj już są potrzebne 2 mycia.
Jest jedna kwestia, która w moim przypadku na dzień dzisiejszy mocno go dyskwalifikuje... Mianowicie: POWODUJE NADMIERNE WYPADANIE WŁOSÓW. 
Od pierwszego użycia zauważyłam, że więcej włosów mi wypada, ale jak to ja... dałam mu drugą, trzecią, czwartą itd. szansę i nic się nie zmieniło... Włosy po każdym jego użyciu zaczynają mi mocniej wypadać. Nie wiem, który składnik przyczynił się do tego, ale jest to irytujące.
W dniu dzisiejszym zaczęłam ponownie pić pokrzywę, aby pozbyć się problemu.


Podsumowując:
Gdyby nie fakt, że powoduje u mnie nadmierne wypadanie włosów nie byłby złym szamponem. Włosy po nim mam naprawdę eleganckie, ale to wypadanie... Porażka :/  
Poszukuję dalej dobrego naturalnego szamponu dla włosów przetłuszczających się.
Możecie coś godnego polecić?


Pozdrawiam
Ania
 

10 komentarzy:

  1. jeszcze go nie używałam i teraz się boję.

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo a zapowiadał sie dobrze ale skoro wzmaga wypadanie to chyba bym łysa została;(

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurczę, taki fajny skład co doceniam, a tu powoduje wypadanie włosów :/ Ja polecam Phytorelax Plus33, jeśli jesteś ciekawa, recenzja jest na moim blogu ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, że powoduje wypadnie ;/ z tego względu raczej się na niego nie zdecyduję ;/

    OdpowiedzUsuń
  5. OO ja właśnie walczę aby moje włosy nie wypadały, a więc mm takiego szamponu to ja nie chcę ;P

    OdpowiedzUsuń
  6. ooojeny.. ale sie boje teraz go nawte przetestowac ;o

    OdpowiedzUsuń
  7. mam go i lubię, szkoda, że tak na Ciebie zadziałał:/

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawe,ciekawe, może kiedyś spróbuje:))
    Zapraszam serdecznie do siebie,będzie mi miło jak zajrzysz
    http://jewelajna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. ło matko! powoduje wypadanie włosów? od razu do kosza...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)

Wszystko to, co kobiety kochają :)