Bobbi Brown - Perfekcyjny makijaż
Która z Was jest w posiadaniu książki "Bobbi Brown perfekcyjny makijaż"? Ja takową posiadam od 05.12.2011R - mąż mi ją kupił, bo wiedział, że na nią poluję :D z czystej ciekawości chciałam wiedzieć co Pani Bobbi Nam napisze ;)Zastanawiałam się nad przytoczeniem kilka jej fragmentów. Co wy o tym myślicie? Chciałybyście, abym robiła fotki wybranych przeze mnie fragmentów? Może komuś się to do czegoś przyda? :)
Zgadzacie się z tym, że puder brązujący na twarzy u porcelanowej cery wygląda jakby buzia była brudna?
Wynika z tego, że porcelanowe cery powinny unikać pudrów brązujących.
Jak widać przytoczyłam 3 fragmenty, jeden z nich na pewno jest kontrowersyjny...
Buźki :*
Najlepiej przepisuj fragmenty i dodawaj swoj komentarz, albo pisz porady po swojemu :)
OdpowiedzUsuńMasz racje :D :*
UsuńTeż jestem za. :)
UsuńWitam Cię serdecznie ...
OdpowiedzUsuńNiosę dla Ciebie koszyczek ..
Pełen uśmiechu i radości ..
Żeby miło upływał cały dzionek ..
I służył Ci dobry humorek ..
Pięknego dzionka ..
I w serduszku dużo słonka ...
życzy ...
*** AGATA ***
zapraszam też do siebie:))
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa książka a te porady ekstra :) mój pomysł jest taki abyś do każdej notki wybierała jakąś jedną ciekawostkę i tym samym urozmaicała swój post :)
OdpowiedzUsuńŚWIETNE TE FRAGMENTY :) oby więcej kochana :) może coś o oliwkowej cerze albo brzoskwiniowej ? ;)
OdpowiedzUsuńsuper porady.. praktyczne .;) na pewno skorzystam, xdd
OdpowiedzUsuńCiekawe. Książka rzeczywiście może mieć dużo praktycznych porad. :)
OdpowiedzUsuńokladka jest przyciagajaca ;p
OdpowiedzUsuńa w srodku? coz, uwazam, ze wszystkie ksiazki o makijazu niczego nie naucza. dlaczego? bo twierdze, ze choćby nie wiem co każda cera jest inna i trzeba wszystkiego próbować na własnej skórze.
hmm takie porady łatwo znaleźć we wszystkich dostepnych gazetach więc taka książka jest mi zbędna ale fajnie, że to dodajesz może coś ciekawego rzuci się w oczy ;)
OdpowiedzUsuńW naszych czasach wszystko można znaleźć jak nie w gazetach to w internecie :) Ale jednak książka to jest książka :)
Usuńjestem ciekawa, co myślisz o tej książce? czy naprawdę wato ją kupić? jakie porady z niej wydały Ci się najbardziej przydatne?
OdpowiedzUsuńprzepraszam, że tak zasypuję Cię pytaniami, ale nie miałam okazji mieć tej książki w ręku a wydaje się być bardzo ciekawa.
Hm. Chyba zainwestuje w ta ksiazke.
OdpowiedzUsuńPocyztalabym i wiecej fragmentow ;)
OdpowiedzUsuńja mam problem właśnie z trądzikiem :( no może nie takim dużym, ale tzw. 'kaszką' :(
OdpowiedzUsuńkurcze świetna książka chyba muszę ją zakupić: )
OdpowiedzUsuń