środa, 10 października 2012

Spirulina - maseczka do twarzy

Równy miesiąc temu pisałam Wam notkę o tym, że spiruliny używam do masek/odżywek do włosów, ale nie tylko... W pełni świadomie stosuję ją także do twarzy :)



Przypomnijmy sobie co to takiego spirulina i jak wygląda?

  "Spirulina to niebiesko-zielona alga, o mikroskopijnej wielkości i ogromnych   właściwościach odżywczych i pielęgnacyjnych. 
Dane antropologiczne podają, że spirulina była już znana i stosowana jako pokarm 400 lat temu przez Azteków. Do dzisiejszych czasów niektóre ludy i plemiona traktują spirulinę jako ważny element diety. Wszystko to za sprawą obecności w spirulinie niezwykle bogatej ilości i różnorodności składników odżywczych o dobrym stopniu przyswajalności przez nasz organizm, jak i skórę w zastosowaniu zewnętrznym.
Spirulina to alga o nietypowo wysokiej zawartości protein (60%) bogatych w liczne, wolne aminokwasy (Alanina, Arginina, Kwas aspartynowy, Kwas glutaminowy, Glicyna, Leucyna, Lizyna, Metionina, Prolina, Seryna, Walina).
Aminokwasy te wchodzą w skład składnika NMF (Natural Moisturizing Factor) - naturalnego czynnika nawilżającego skóry, który odpowiada za odpowiednie nawodnienie warstwy rogowej naskórka. Do odpowiedniego nawilżenia skóry przyczyniaja się również cukry i minerały obecne w spirulinie.
Dzięki obecności pigmentów - zielonego chlorofilu i zwłaszcza niebieskiej fikocyjaniny, spirulina działa antyoksydacyjnie, zwalczając wolne rodniki oraz przeciwzapalnie, łagodząco i antyalergicznie. Cenne właściwości łagodząco-antyoksydacyjne spiruliny zachowane zostają także w postaci sproszkowanej, co potwierdziły badania.
Spirulina jest algą o niespotykanie wysokiej zawartości kwasu gamma-linolenowego (GLA), którego niedobór powoduje osłabienie bariery ochronnej skóry, suchość naskórka, dermatozy, łuszczenie, stany zapalne, zwiększoną skłonność do zaskórników i wyprysków oraz częste podrażnienie i zaczerwienienie skóry. Spirulina to także koncentrat witamin z grupy B, które wpływają korzystnie na cerę trądzikową i przetłuszczającą się, witaminy A w postaci beta-karotenu o działaniu przeciwrodnikowym i odżywczym, witaminy E, K - o działaniu antyoksydacyjnym i wzmacniającym naczynka oraz minerałów (głównie żelaza, cynku, potasu, selenu, magnezu, wapnia, sodu i fosforu), które wpływają korzystnie na procesy metaboliczne, usprawniające nawilżenie, gojenie i regenerację skóry.
Spirulina w postaci zmikronizowanego proszku zachowuje wszystkie składniki odżywczo-pielęgnujące. Zastosowana w postaci maski, wykazuje wysokie powinowactwo do skóry, dzięki czemu składniki aktywne obecne w spirulinie z łatwością przenikają w głąb skóry. Spirulina jest algą odpowiednią do pielęgnacji zarówno cery suchej, zniszczonej i dojrzałej, jak i ze względu na brak jodu typowego dla większości alg, który może powodować tworzenie wyprysków, jest odpowiednia także do pielęgnacji cery tłustej i trądzikowej.
Właściwości i działanie spiruliny:
- wpływa na nawilżenie i wygładzenie skóry oraz zmniejsza szorstkość naskórka,
- reguluje pracę gruczołów łojowych
, odpowiednia w pielęgnacji cery trądzikowej, łuszczycy, łojotoku,
- poprawia barierę lipidową skóry, wpływając korzystnie na stan skóry suchej,
- daje natychmiastowo widoczną poprawę wyglądu skóry, która nabiera blasku i odpowiedniego kolorytu,
- działa oczyszczająco oraz regulująco na metabolizm skóry,
- regeneruje, odżywia i mineralizuje skórę,
- poprawia krążenie w drobnych naczynkach krwionośnych,
- działa łagodząco, przeciwzapalnie i gojąco,- ujędrnia i polepsza napięcie skóry."
"Preparaty kosmetyczne zawierające wyciągi z alg morskich szczególnie polecane są do pielęgnacji cery suchej, zniszczonej z wyraźnymi objawami starzenia. Wyroby z ich zawartością wyróżniają się bowiem silnym działaniem nawilżającym, regenerującym. W kosmetyce i farmacji wysoko ceni się także wiele innych właściwości alg. Poprawiają one bowiem ukrwienie, przywracają naturalne pH, regulują czynności gruczołów łojowych. Oczyszczają skórę z toksyn, łagodzą stany zapalne, poprawiają koloryt i wygładzają powierzchnię naskórka. Stąd też preparaty z algami stosuje się również w niektórych schorzeniach dermatologicznych takich jak egzemy czy trądzik pospolity. Kuracje przy pomocy alg łagodzą także objawy łuszczycy. Dobre wyniki daje także zastosowanie ich do leczenia blizn." - cytat z tekstu 'Algi cenny surowiec kosmetyczny', dr inż. Magdalena Sikora.

Informacje pochodzą ze źródła: www.biochemiaurody.com


Zdjęcia są moją własnością.







Spirulinę może stosować każdy typ cery, najbardziej jednak polecana jest dla skóry tłustej i trądzikowej. Ja posiadam mieszaną, a mimo to sprawdza się u mnie bardzo dobrze - aczkolwiek niejednokrotnie ją tuninguję, aby uniknąć uczucie ściągnięcia na policzkach, dodaję do niej np: kilka małych kropel olejku arganowego, kwasu hialuronowego. Jak się sprawdza na mojej twarzy? Konkretnie reguluje pracę gruczołów łojowych (strefa T zdecydowanie mniej się błyszczy), łagodzi podrażnienia w tym rumień, ujędrnia, wzmacnia, odżywia, regeneruje, stuningowana nawilża. Po zmyciu jej twarz jest wyraźnie bardziej gładsza, napięta. Zmarszczki mimiczne wydają się być "sprasowane".  Spostrzegłam też, że szybciej goją się po niej pryszcze. Czasami nakładam ją tylko na "niemiłego gościa" po to, by gibko się go pozbyć i to POMAGA  ;)



Mam nadzieję, że te informacje Wam się przydadzą :)
Kolejnego wpisu o maseczce spodziewajcie się w przyszłym tygodniu :) 

 

14 komentarzy:

  1. Ja uwielbiam spiruline. Po maseczce skóra jest cudowna.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa recenzja. Spirulina - do tej pory nic mi nie mówiła, ale algi już tak:) Recenzja wprost na maseczkowy miesiąc:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na twarz użyłam jej tylko raz i nie polubiłyśmy się. Dodaję ją do peelingu kawowego do ciała. Może powinnam dać jej jeszcze jedną szansę na twarzy, skoro mówisz, że pomaga na NICH;)

    OdpowiedzUsuń
  4. no proszę :) ale u Ciebie można się ciekawych rzeczy dowiedzieć ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. oj nie nie nie ja za maseczki do twarzy juz dziękuję :P

    OdpowiedzUsuń
  6. też mam i używam do maczek u mnie też się świetnie sprawdza:)

    OdpowiedzUsuń
  7. maseczki do twarzy, szczególnie te z alg, jak najbardziej, służą mi :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawy produkt :)
    Pierwszy raz się z czymś takim spotykam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale ja się ciekawych rzeczy u Ciebie dowiaduję :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja jeszcze nie stosowałam spiruliny, ale bardzo by mi sie przydała, zwłaszcza na strefę T :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mimo iż znam zalety alg, nie mogę się skusić... Unikam, podobnie jak błotka i glinek...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)

Wszystko to, co kobiety kochają :)