sobota, 18 sierpnia 2012

Idelane masło? Pat&Rub, Home Spa, Bogate masło do ciała

Producent Obiecuje Nam:

Bogate masło do ciała Home SPA ma za zadanie doskonale odżywić, nawilżyć, ukoić i zregenerować skórę. Zawiera kilka substancji o właściwościach zwalczających wolne rodniki oraz kombinację olei i maseł roślinnych doskonale odbudowujących warstwę lipidową skóry. Idealnie się wchłania. Pachnie słodko i cytrusowo. Aromat jest mieszaniną olejków eterycznych.
Kompozycja masła do ciała Home SPA:
- woda aloesowa* - łagodzi, wspiera wzrost komórkowy,
- ekstrakt z goji* - bardzo silnie zwalcza wolne rodniki,
- masło shea* – koi skórę, chroni i regeneruje,
- masło mango* - ma działanie silnie nawilżające, chroni i odbudowuje naskórek, wygładza i ujędrnia skórę,
- olej winogronowy* – zwalcza wolne rodniki, hamując proces starzenia skóry, działa przeciwzapalnie i kojąco,
- betaina roślinna* - nawilża,
- gliceryna roślinna* - nawilża,
- naturalna witamina E – zwalcza wolne rodniki oraz chroni przed działaniem niekorzystnych czynników środowiskowych,
- emolienty roślinne* - nawilżają.
* Surowce z certyfikatem ekologicznym.

Skład:

Aqua, Aloe Barbadensis Leaf Water, Cetearyl Glucoside, Cetearyl Alcohol, Caprylic/Capric Triglyceride, Butyrospermum Parkii ( Shea Butter), Decyl Cocoate, Isostearyl Isostearate, Lycium Barbarum (Goji) Fruit Extract, Mangifera Indica ( Mango) Seed Butter, Glycerin, Betaine, Vitis Vinifera ( Grape) Seed Oil, Glyceryl Stearate, Myristyl Myristate, Sodium Phytate, Xanthan Gum, Sodium Stearoyl Glutamate, Tocopherol (mixed), Beta-Sitosterol, Squalene,Chondrus Crispus Carrgeenan, Parfum, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol, Citral, Limonene, Linalol.

Pojemność: 225 ml

Cena: 89,00 zł

Opakowanie: okrągłe, stojące z zakrętką

Konsystencja: gęsta - przypomina mi trochę krem tortowy :D

Zapach: cytrusowo-leśny

Dostępność: www.patandrub.pl, www.esentia.pl

Moje zdanie:
Na drugim zdjęciu na zakrętce zaznaczyłam, gdzie znajduje się prawdziwy kolor masełka - ma on pigment kości słoniowej.
Wydawało mi się, że pisałam już o nim swoją recenzję... jednakże przeglądając starsze posty nie natknęłam się na takową notkę. Dlatego w tym momencie naprawiam swój błąd :)
Pierwsze masło tej firmy kupiłam jakieś 8 miesięcy temu (z ogromną przyjemnością zużyłam je całe), dość sceptycznie podchodziłam do jego zakupu, bo firma miała praktycznie same bardzo dobre opinie... Rzadko kiedy przeczytałam coś złego na ich temat.
Chciałam się przekonać na własnej skórze (dosłownie) jak to w końcu jest z kosmetykami Pat&Rub? ;)
To już jest trzecie masełko owej firmy, które ja stosuję (dwa poprzednie były z tej samej serii) - z wielką przyjemnością go używam! REWELACYJNIE NAWILŻA i przy tym nie zostawia absolutnie żadnej tłustej, lepiącej, warstwy na ciele (w zasadzie od razu po jego zaaplikowaniu nakładam na siebie ciuszki). W moim przypadku wchłania się błyskawicznie i to do matu (!) Przez bite 24 h - jak nie dłużej czuję, że moja skóra nie woła "pić". Wygładza, delikatnie napina, regeneruje. Miejsca, które miałam suche, a nawet przesuszone już takie nie są. Dodatkowo odżywia, koi, zostawia ciało miękkie i delikatne.Chyba można zauważyć, że znalazłam dla siebie idealne masełko? :))
Niestety niedługo już zastanie nas jesień i już teraz wiem, że moja skóra znów będzie mocno przesuszona - tak mam co roku :/ ale także wiem, że te właśnie masełko pomoże mi uporać się z co rocznym moim problemem :D

Podsumowując:
Temu masełku mówię "TAK" :)) Jestem w nim zakochana po uszy :D Jak dla mnie BOMBA (na szczęście nie wybuchnie ;)) :) Polecam osobom mającym problem z suchą skórą, a także z przesuszonymi partiami ciała. Jeżeli ktoś by mnie zapytał ile dałabym mu w skali 10:10 to zdecydowanie ma u mnie 11 :DD

P.S W najbliższym czasie planuję zrecenzować kilka kosmetyków z powyższej firmy, które sobie sama jakiś czas temu kupiłam :)