Dr Irena Eris seria SENSIGENIC - recenzja mojej kuzynki na temat 3 kosmetyków
Dzięki połączeniu zalet kremu pielęgnacyjnego i fluidu, krem doskonale nawilża
i chroni skórę jednocześnie delikatnie pokrywając ją naturalnym kolorem. Ultradelikatna konsystencja o odpowiedniej koncentracji pigmentów wyrównuje karnację, tuszuje niedoskonałości i zapewnia jednolity, półmatowy efekt kryjący, bez ryzyka zatykania porów, nadmiernego obciążenia, czy wysuszenia. Specjalny ekstrakt z czerwonej trawy azjatyckiej i orchidei wykazują intensywne, przedłużone działanie nawilżające, zaś wyciąg z nasion kwiatu bawełny oraz IMMUNE BARRIER COMPLEX pozwalają odbudować naturalną barierę ochronną skóry. Po zastosowaniu skóra jest doskonale nawilżona, zabezpieczona
i promienieje zdrowym blaskiem.
Skład:
Nigdzie nie jest podany skład.
Pojemność: 30 ml
Cena: ok. 89,00 zł
Opakowanie: plastikowe, stojące z pompką i tłokiem
Konsystencja: gęsta
Dostępność: apteki, allegro, sklepy internetowe
Plusy:
- posiada spf 20
- zachowuje się jak krem tonujący
- delikatnie wyrównuje koloryt
- nawilża
- nie waży się
- nie wchodzi w pory ani mimiczne zmarszczki
- nie zapycha
- nie zostawia tłustego filmu
- nie klei się
- jest bardzo wydajny
- ślicznie pachnie
Minusy:
- cena
- kolor kremu jest bardzo ciemny
Kompleks protein sojowych i ryżowych oraz biotechnologicznego peptydu wzmacnia włókna kolagenu i elastyny, co zapewnia lepszą mikro-cyrkulację krwi prowadząc do znacznej redukcji sińców i worków pod oczami. Witamina E i olej z nasion kwiatu bawełny to doskonałe antyoksydanty. Wyciąg z orchidei intensywnie łagodzi i nawilża skórę. Krem zawiera innowacyjny IMMUNE BARRIER COMPLEX, z kompleksem lipidowym, olejowym ekstraktem ze „złotej algi” i drogocennej perły białej, który reaktywuje i wzmacnia funkcje ochronne skóry zabezpieczając ją przed działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych.
Krem i hypoalergiczna kompozycja zapachowa testowana alergologicznie. Nie zawiera barwników i tradycyjnych filtrów przeciwsłonecznych. Fotoochronę zapewniają fotoliaza i endonukleaza. Polecany do stosowania na oczyszczoną skórę wokół oczu, na dzień i/lub na noc dla skóry wrażliwej.
Skład:
Nigdzie nie umiem znaleźć.
Pojemność: 15 ml
Cena: ok. 75,00 zł
Opakowanie: plastikowe, stojące z pompką
Konsystencja: rzadka
Dostepność: Sklep Eris
Plusy:
- nawilża
- nadaje się na lato, ale na chłodne dni nie bardzo
- szybko się wchłania
- nie zostawia tłustej powłoki
- nie klei się
- śmiało może być bazą pod korektor pod oczy
- nie wałkuje się
- nie zbiera się w mimicznych zmarszczkach
- nie uczula
- nie podrażnia
Minusy:
- cena
- brak filtra
- nie redukuje cieni pod oczami, a takowe niestety moja kuzynka
posiada.
Hypoalergiczny, zawiera innowacyjny IMMUNE BARRIER COMPLEX z kompleksami lipidowymi i olejowym ekstraktem ze „złotej algi” oraz drogocennej perły białej, który reaktywuje i wzmacnia funkcje ochronne skóry zabezpieczając przed działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych. Wyciąg z orchidei intensywnie łagodzi i nawilża skórę. Olej z nasion kwiatu bawełny doskonale ją odżywia i zmiękcza, co eliminuje uczucie ściągania skóry. Hialuronian sodu tworzy na skórze film ograniczjący proces parowania wody. Po zastosowaniu skóra jest nawilżona, wzmocniona i zabezpieczona. Znacząco wzrasta jej tolerancja na czynniki środowiskowe.
Krem i kompozycja zapachowa testowane alergologicznie. Nie zawiera barwników i tradycyjnych filtrów przeciwsłonecznych. Fotoochronę zapewniają fotoliaza i endonukleaza. Polecany do stosowania na oczyszczoną skórę twarzy, na dzień i/lub na noc dla skóry wrażliwej.
Skład:
Nigdzie nie umiem znaleźć.
Pojemność: 50 ml
Cena: ok. 85,00 zł
Opakowanie: plastikowy słoiczek z zakrętką
Konsystencja: rzadka
Dostępność: Sklep Eris
Plusy:
- szybko się wchłania
- jest lekki, ale bogaty
- skóra po nim na drugi dzień promienieje (moja kuzunka nakłada go na noc)
- nie klei się
- nie zostawia tłustego filmu
- nawilża
- jest wydajny
- łatwo się go rozprowadza
- ślicznie pachnie
Minusy:
- cena
- brak spf
- opakowanie jest niehigieniczne
Podsumowując:
Ogólnie z tego co się dowiedziałam od kuzynki, to jest z tych produktów zadowolona. Używa ich ok miesiąca codziennie i nie zauważyła aby któryś kosmetyk w jakikolwiek sposób jej szkodził.
Buziaczki :*
Te ceny czasami są naprawdę bardzo przerażające ;P Jednak zdarza się, ze warto tyle zapłacić hi h
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Twoją wypowiedzią ;)
UsuńTo dziwne że nigdzie nie ma składu, podejrzane. Wydają się fajne ale ceny rzeczywiście straszne.
OdpowiedzUsuńSkłady były podane na pudełkach, ale moja kuzynka je wyrzuciła. Niestety na stronie Dr. Ireny Eris nie ma napisanych składów :/
Usuńech te ceny, poluję na krem z erisa, ale musze odłożyć
OdpowiedzUsuńjak dla mnie ceny za duże ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs !! :)
szkoda że ten krem nie redukuje cieni pod oczami bo też z nimi walczę
OdpowiedzUsuńkurcze, drogo trochę... ale ostatni krem wydaje się być świetny :)
OdpowiedzUsuńale ceny masakra ;) ale nieraz warto wydać więcej na coś co pomaga :)
OdpowiedzUsuńa jaka to firma te ruskie cudeńka i gdzie mozna je dostać? :)
OdpowiedzUsuńta marka zawsze mi sie kojarzya z taka tradycyjnie poslka ;D
OdpowiedzUsuńnie na moją kieszeń:)
OdpowiedzUsuńnie wiem czy bym się na któryś z tych produktów skusiła .
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie wróciłam do blogowania : )