środa, 13 czerwca 2012

Kolagen Platinum - recenzja

Producent Obiecuje Nam:

Kolagen Naturalny jest produktem wolnym od jakichkolwiek barwników, czy aromatów chemicznych. Jego skład tworzą wyłącznie: czyste białka nieuczulające, woda, stabilizatory oraz kwas mlekowy. Dla wielu osób uczulonych na setki składników kremów, żeli i odżywek - preparat ten będzie jedynym możliwym sposobem do pielęgnacji skóry twarzy.

Kolagen Platinum

Oferowany Kolagen Naturalny występuje w postaci białego żelu. Kolagen Platinum przeznaczony jest do pielęgnacji twarzy, szyi i dekoltu. Doskonale nawilża, wygładza i uelastycznia skórę twarzy oraz delikatnych partii ciała. Stosowany jest w zabiegach rewitalizujacych cery dojrzałej - lifting twarzy. U osób po zabiegach chirurgii plastycznej przyśpiesza gojenie blizn. Zalecany po kąpielach słonecznych naturalnych lub w solarium oraz po oczyszczeniu cery trądzikowej pod maskę kojącą.
Idealny w walce ze zmarszczkami i trądzikiem!

Likwiduje objawy starzenia się skóry: zmiany naczyniowe takie jak rozszerzone naczynka, “pajączki”, nadmierne rumieńce, trądzik różowaty i pospolity, zaczerwienienia oraz wszelkiego rodzaju zmiany pigmentowe: przebarwienia, piegi, plamy posłoneczne i starcze. Stosując preparat skóra jest jędrniejsza, bardziej elastyczna, zmniejszają się rozszerzone pory, zmarszczki czy też blizny zostają wygładzone.

Skład:

aqua, collagen, caprylyl glycol, elastin, lactic acid.

Pojemność: 30 ml

Cena: 147,00 zł

Opakowanie: wydaje mi się, że jest to szklana buteleczka z plastikową nakrętką i z pompką... no chyba, że to jest taki gruby plastik??

Konsystencja: żelowa, śliska

Zapach: praktycznie niewyczuwalny

Dostępność: KOLAGEN COLWAY

Sposób użycia:

Nanieść niewielką ilość żelu na skórę umytą i wytartą, najlepiej po kąpieli, kiedy otwarte są pory. Lekko wklepać opuszkami palców. Stosować w miejscach, które tego wymagają, gdzie widoczne są zmarszczki, blizny lub np. cellulitis. W ciągu kilku minut preparat wchłania się niemal całkowicie.

Po wchłonięciu Kolagenu, po ok. 8-10 minutach, aby uniknąć uczucia napięcia skóry - można zastosować delikatny krem odżywczy lub nawilżający, ewentualnie balsam, który nie będzie zawierał: kwasów owocowych, cynku, ceramidy czy retinolu. Sprawdź skład swoich kosmetyków.

Nakładanie kremu, który będzie zawierał jeden z w/w składników, spowoduje - iż kolagen straci swoje właściwości, a stosowanie w tym czasie żelu - nie przyniesie dla skóry pożądanych efektów.

Kiedy chcemy jednak - nałożyć swój ulubiony krem, balsam czy olejek, który niestety zawiera w składzie, np. retinol - należy odczekać ok. 60 minut - po czym można aplikować kosmetyki, takie jakie nam odpowiadają.

Polecamy kremy:

- Krem na dzień

- Krem na noc

Ważne:

Kolagen zachowuje nienaruszoną strukturę białkową i biologiczną aktywność wyłącznie w przedziale temp. 5-28° C. Wysyłane przez nas przesyłki są specjalnie zabezpieczone aby utrzymać kolagen we właściwej temperaturze. Dopilnuj aby przechowywać kolagen w tym przedziale temperatury.

Moje zdanie:
Kolagen używałam ja i moje siostry. Każdej z nas odlałam mniej więcej 10 ml. Wszystkie 3 używałyśmy go 2 razy dziennie, tuż po oczyszczeniu twarzy. Nakładałyśmy go na wilgotną twarz w niedużych ilościach (spokojnie jedna pompka wystarczała na dokładne pokrycie buzi). Jakie są nasze spostrzeżenia względem tego produktu? Trzeba uważać ile się go nakłada ponieważ potrafi się zrolować, (tak jak pisałam wyżej, bez problemu wystarczy 1 pompka), wchłania się bardzo szybko, twarz po jego użyciu jest ekstremalnie miękka, gładka, śliska - możemy non stop się po niej dotykać :D he he, ja też tak robiłam po pierwszym jego zastosowaniu ;) wszystkie czułyśmy jak kolagen nam napina skórę, świetnie nawilża, nic a nic nie zapycha, a już tym bardziej nie uczula i nie podrażnia, ujędrnia, wygładza wory pod oczami, koi podrażnioną skórę :) jest obłędnie wydajny - używamy go od 3 tygodni i wciąż wszystkie go jeszcze mamy :) nie wiem, czy spłyca zmarszczki, gdyż używam go za krótko, aby to stwierdzić. Choć moja najstarsza siostra mówi, że widzi lekkie ich spłycenie :) więc jak widać u innych są widoczne jakieś efekty szybciej, a jeszcze u innych później (ja raczej zaliczam się do tego drugiego grona) ;) kolagen świetnie nadaje się pod makijaż, podkłady po nim wręcz płyną (spróbowałam go przetestować jako bazę i wyszło super :D).

Podsumowując:
WSZYSTKIE GO UWIELBIAMY! Jak dla nas to: cud, miód i malina :)) POLECAMY GO Z CZYSTYM SERCEM KAŻDEMU :))

Mam nadzieję, że nasza wspólna recenzja Wam się przydała? :)
Buziaczki :*