Palmer's, Cocoa Butter Formula with Vitamin E
Producent Obiecuje Nam:Balsam powstał na bazie masła kakaowego wzbogaconego witaminą E. Balsam doskonale nadaje się do suchej skóry. Wspaniale nawilża całe ciało i wygładza szorstką, suchą skórę. Łagodzi podrażnienia spowodowane słońcem lub wiatrem. Polecany na rozstępy, również dla kobiet w ciąży. Codziennie używanie zapewnia delikatną, zdrową skórę. Polecany jako balsam po opalaniu.
Skład:
Pojemność: 400 ml
Cena: ok. 21,00 zł
Opakowanie: plastikowa butelka, z pompką
Konsystencja: gęsta
Zapach: kakaowy
Dostępność: ja swój kupuję na allegro
Moje zdanie:
Najbardziej suchą skórę mam na kolanach, łokciach, stopach i nogach. Używając regularnie balsamu z PALMERSA zauważyłam, że nie mam w tych miejscach sahary. Balsam ma bardzo fajny zapach przez co przyjemnie Nam się go używa. Nawilża, łagodzi podrażnioną skórę, zostawia ją gładką i miękką, nie zapycha, nie podrażnia, szybko się wchłania, nie zostawia tłustego filmu, jest bardzo wydajny, łatwo się rozsmarowuje. Należy uważać z jego ilością, kiedy nałożymy go za dużo może Nam się kulkować. Nieraz mi się to zdarzyło :D
Czasami go tuninguję - przed samym nakładaniem nalewam na dłoń odrobinę oleju, a następnie na to daję balsam, mieszam to wszystko razem (w dłoni) ze sobą i wcieram w skórę. Jeśli chodzi o olej to daję go naprawdę odrobinkę, głównie zależy mi na tym, aby był jeszcze bardziej "bogatszy". Nie odniosę się w żaden sposób co do rozstępów, ponieważ takowych nie posiadam (na szczęście) :)
Podsumowując:
Bardzo dobry jakościowo balsam za nieduże pieniądze. Przyjemnie mi się go używa, oczywiście plus za pompkę. Serdecznie Wam go polecam, myślę, że jest godny uwagi :)
Miałyście już ten balsam? Co o nim myślicie?
Cmok :*
Mnie kusi oliwka z Palmersa :). Ale widzę, że balsam też wydaje się dobry :)
OdpowiedzUsuńnigdy go nie miałam ani się z nim nawet nie spotkałam :D
OdpowiedzUsuńNie miałam go nigdy, w ogóle jakoś tej firmy nie używałam :-) ale jak tani a dobry to czemu nie? Pozdrawiam i zapraszam na nowy wpis ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam go :) ale póki co mam taki zapas, że nawet nic nie kupuję ;D
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie widzialam :-) lubie balsamy z pompka fajnie sie je dozuje :-)
OdpowiedzUsuńZostałaś otagowana! http://kascysko.blogspot.com/2012/05/tag-11-guestions.html
OdpowiedzUsuńFaktycznie wydaje się być produktem godnym uwagi. :) TYm bardziej duży plus za pompkę ;)
OdpowiedzUsuńNieznana mi firma a szkoda, bo balsam ma niezły skład.
OdpowiedzUsuńnie mialam jeszcze nic z tej firmy ,ale balsam kusi :))
OdpowiedzUsuńmiałam próbkę i bardzo mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńTen balsam jest rewelacyjny!!! Używam go od dawna:)
OdpowiedzUsuńja nie miałam z nim styczności nigdy :) ale recenzja godna :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię ten balsam, jest świetny !!!
OdpowiedzUsuńmuszę koniecznie sobie taki sprawić ;) też mam suchą skórę właśnie w tych miejscach;)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnoscia obserwuje:) dzieki za podpowiedz z samoopalaczem:) co do ziemi egipskiej - ja nie zaluje ze kupilam - ma genialny sklad i jest bardzo wydajna !!! niestety cena to jej wada....
OdpowiedzUsuńKochana na blogu po prawej stronie mam archiwum - szukaj w miesiacu kwiecien - mam wpis o ziemi egipskiej caly post - z recenzja - pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńależ oczywiście ^^
OdpowiedzUsuńZapach jest bardzo intensywny, ale też bardzo przyjemny :D Mówię Ci, od razu po jego powąchaniu i kontakcie ze skórą, zaczelam szukac w necie pelnowymiarowki :D
OdpowiedzUsuńprzydalby mi sie taki balsam, moze kogos namowie aby mi kupil na urodziny :D
Witam z uśmiechem bajecznie, Pozdrawiam Ciebie serdecznie, Tak mi miło i przyjemnie Kiedy wpadasz do mnie codziennie, Radość w sercu mym malujesz I za to Ci serdecznie Dziękuję.
OdpowiedzUsuńFajny, tylko opakowanie takie jakieś...
OdpowiedzUsuńkocham wszystko kakaowe ;)
OdpowiedzUsuńNa rozstępy niestety nie działa (ani nie zapobiega ani nie rozjaśnia już istniejących)
OdpowiedzUsuńMiałam pare próbek tego balsamu i był bardzo przyjemy :) Ale nie kupiłam pełnowymiarowego opakowania- jestem zbyt leniwa żeby sie balsamować i pewnie by stał i stał nieużywany :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie szukam jakiegoś balsamu, bo w wakacje moja skóra lubi zamieniać się w pustynię więc może się skuszę :> aczkolwiek wolałabym coś o trochę innym zapachu na lato ;)
OdpowiedzUsuńjak już wiesz zostałaś u mnie otagowana, ale że byłaś otagowana już tyle razy to mój tag możesz sobie darować ;)
pozdrawiam! :D
Zniechęciło mnie to petrolatum. Wolę kiedy w balsamie na pierwszych miejscach jest shea butter.
OdpowiedzUsuń