Luźna notka ;) EDIT: KOLEJNY BŁYSZCZYK PĘKŁ :( ŁĄCZNIE TO JUŻ 3 BŁYSZCZYKI :/
Hejka słoneczka :)Jak tam Wam mija majówka? Myślałam, że dzisiaj pobędę trochę na dworze, ale chyba nic z tego nie wyjdzie. Pogoda całkiem się zepsuła, jest pochmurno, duszno, grzmi i lekko już pada deszcz :/ eh... szkoda, że mam taką pogodę, ale mam nadzieję, że niedługo się poprawi.
Chciałam Wam podziękować za otagowanie mnie :) ale również przeprosić za to, że nie mam czasu zająć się "tagami". Zaczął się sezon jak co roku i czeka mnie sporo malowania na śluby, wesela, chrzciny, komunie itd. Sama nie wiem w co ręce włożyć :D
Dzisiaj od 7 rano szukam paragonów z firmy COSTASY. Ten kto mnie podczytuje regularnie ten wie, że zakrętki z błyszczyków Lily Lolo mi pękły :/
Póki co znalazłam jeden paragon, a drugiego za Chiny ludowe nie umiem odszukać :( cóż... ewentualnie tylko jeden błyszczyk mi wymienią, a drugi najwyżej sama skleję.
Tak w ogóle nie tylko mi one pękły SPÓJRZCIE TUTAJ A JA MYŚLAŁAM, ŻE JESTEM WYJĄTKIEM...
Uciekam piękne do swoich obowiązków :* Życzę Wam cudownego dnia :)
Całuję i ściskam Was wszystkie :*
Ojej współczuję.. u mnie też taka duchota straszna, aż spać nie można..
OdpowiedzUsuńJa Ciebie też ściskam i całuję:*
I zapraszam na nowy post;)
szkoda że firma nie zadbała o jakoś tworzywa z którego wykonane jest opakowanie
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że znajdziesz paragon
u mnie jest gorącoo!:D
OdpowiedzUsuńno niestety ta majowka konczy się zbyt szybko:(
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcie to pierwsze ;)
OdpowiedzUsuńszkoda że się pękły, ale dobrze że chociaż jeden wymienisz :) U mnie gooorąco :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebię w wolnej chwili <3
Ale kolory tych błyszczyków sliczne, cóż za pech !
OdpowiedzUsuńu mnie nie grzmi, ale pogoda jest nijaka ;(
OdpowiedzUsuńU mnie wyjątkowo ładna pogoda :)
OdpowiedzUsuńJak pech to pech -.-
Zapraszam.
uuu... wielka szkoda z tymi błuszczykami...
OdpowiedzUsuńu mnie piękna pogoda :)
OdpowiedzUsuńNiestety u mnie też się pogoda zepsuła :/
OdpowiedzUsuńU mnie pogoda całkiem spoko! A co do błyszczyków to tak czasami jest. ;/ ale dobrze że chociaż 1 znalazłaś. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie,jeśli blog Ci się spodoba miło by było gdybyś zaobserwowała! :-)
Załamka z tymi błyszczykami. Czekam na poniedziałek i wieśći od firmy w sprawie reklamacji bez paragonów.
OdpowiedzUsuńKoleżanka do nich dzwoniła w poniedziałek w sprawie różu - opakowanie jej pękło i Pani powiedziała, że bez paragonu nic nie mogą zrobić. To jest dowód zakupu i podstawa do reklamacji.
UsuńU mnie póki co pogoda jest piękna i oby nie dotarły deszcze i burze! :) A co do błyszczyków to współczuję, bo jednak się za to płaci więc powinny być dobre...
OdpowiedzUsuńCały czas słonecznie i nie wiadomoc zy wyjść czy zostać w domu ... upał jak nie wiem co :(
OdpowiedzUsuńhttp://smilepleasepleease.blogspot.com/ Dodaj komentarz do nowej notki ♥ Błagam cię <3
+do obserwowanych , odwdzięczę się tym samym ♥
tak czytalam o tych blyszczykach i tez doradzalam Ci reklamacje - moze jeszcze i drugi paragon znajdziesz:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńu mnie też duchota straszna, no ale nie ma co narzekać ;)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia! ; )
OdpowiedzUsuńDziękuję za obserwację, odwdzięczyłam się. ; )
Obserwuję bez zdjęcia ;>
pierwszy raz widzę,żeby tak pękała zakrętka ;/
OdpowiedzUsuńa u mnie jeszcze świeci słońce ;)
to nie dobrze, że pękają ... u mnie z rana była piękna pogoda i nawet można było się wygrzewać a teraz coś się zachmurzyło :( mam nadzieje że się wyrobisz ze wszystkim ;) zapraszam do siebie ;)
OdpowiedzUsuńjakieś lipne mają te zakrętki, a tak w ogóle to pierwszy raz widzę, żeby w ten sposób pękały...
OdpowiedzUsuńDziwna rzecz z tym obserwowaniem... Ja też nie widzę dziś tej opcji u nikogo... U Ciebie też...
OdpowiedzUsuńTak, czy owak na pewno jeszcze zajrzę. Mam nadzieję, że Blogspot nam naprawi obserwowanie...
OdpowiedzUsuńu mnie taka sama pogoda
OdpowiedzUsuńzazdroszczę że tak dużo pracy masz - u mnie jak na razie cisza a rok temu miałam już zapisany kalendarz
No niestety te błyszczyki są świetne, ale wszystko ma jakieś wady . ; <<
OdpowiedzUsuńCo do majówki to jutro na jej zakończenie bedę jechać do Karpacza ;)
kurcze takie cudne kolorki mają a opakowania szajs jak widać ;/
OdpowiedzUsuńWidać opakowania są jakieś wadliwe :(
OdpowiedzUsuńDziwne te opakowania. Mojej koleżance też pękły. Chyba z Chin sprowadzone ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam:
http://haveadreamm.blogspot.com/
wiosenne burze sa piekne ;)
OdpowiedzUsuńciekawe czemu tak się dzieje, może oni je jakoś zle przechowywali albo coś. :/
OdpowiedzUsuńnienawidze jak mi peka jakies opakowanie obojetnie czego ;/ szukaj paragnu ;)
OdpowiedzUsuńo kurcze,jaka szkoda:(
OdpowiedzUsuńmój się jeszcze trzyma i w takim razie muszę na niego uważać:-)
OdpowiedzUsuń