wtorek, 11 listopada 2014

Soap & Glory, The Righteous Butter (Masło do ciała)

Producent Obiecuje Nam:
Soap & Glory The Righteous Butter to masło do ciała. Stosowane na suchą skórę zostawi ją miękką, delikatną i dobrze nawilżoną. Zawiera masło shea i wyciąg z aloesu. 


Skład
Aqua (Water/Eau), Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter, Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Rosa Moschata Seed Oil, PEG-100 Stearate, Dimethicone, Parfum (Fragrance), Phenoxyethanol, Caprylyl Glycol, Dipropylene Glycol, Carbomer, Hexyl Cinnamal, Ethylhexylglycerin, Tocopheryl Acetate, Hydroxyethylcellulose, Limonene, Butylphenyl Methylpropional, Potassium
Hydroxide, BHT, Linalool, Benzyl Salicylate, Tetrasodium EDTA, Geraniol, Glyceryl Acrylate/Acrylic Acid Copolymer, Aloe Barbadensis Leaf Juice Powder, Alpha-Isomethyl Ionone, Citral, Ascorbyl Palmitate.

Pojemność: 300 ml
Cena: 65,00 zł
Opakowanie: plastikowe, okrągłe, z wieczkiem
Konsystencja: niezwykle gęsta, masełkowa
Dostępność: www.glambeauty.pl



Moje zdanie:
Od bardzo dawna interesowałam się kosmetykami firmy Soap&Glory. Z nieznanych przyczyn nigdy wcześniej nie zaopatrzyłam się w żaden ich produkt. Nie pytajcie mnie dlaczego, bo sama sobie nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie ;-)
Kilka tygodni temu wpadło w moje ręce znane i cenione masełko do ciała "The Righteous" o niebywale słodkim zapachu :-)
Zapach bardzo przypadł mi do gustu. Często łapię się na tym, że otwieram produkt tylko po to by móc nim się rozkoszować :-)
Nie wiem dlaczego, ale opakowanie przypomina mi markę Benefit, też macie takie skojarzenia? :-)
Plastikowy okrągły pojemnik jest bardzo funkcjonalny. Pozwala Nam do samego końca zużyć masełko :-)
Konsystencja jest niezwykle gęsta, zbita, przekłada się to na wydajność.
Rozsmarowana biała, treściwa maź szybko się wchłania, przy tym nie zostawia tłustej, i tak znienawidzonej przeze mnie klejącej powłoki na ciele ;-) Nawilżenie jest dosadne, baardzo wyczuwalne (skóra sucha, przesuszona powinna być zadowolona ze stopnia nawilżenia). Ciało pozostaje miękkie, gładkie, odżywione i pachnące. Słodycz ulatnia się po kilku godzinach.


Podsumowując:
Pierwszy raz miałam styczność z produktem z owej firmy i nie zawiodłam się :-) Mam wrażenie, że na dłuższą metę zaprzyjaźnię się z masełkiem z Soap&Glory :-)

Pozdrawiam
Ania


0 komentarze:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz :)

Wszystko to, co kobiety kochają :)