Avene, Cold Cream Peaux sensibles tres seches
Producent Obiecuje Nam:
Krem przeznaczony jest do bardzo suchej i wrażliwej skóry. Może być stosowany na dzień i na noc, aby natłuścić skórę. Głównie zalecany jako krem ochronny na zimę. Może być stosowany również u dzieci od 4 roku życia.
Skład:
woda termalna, biały wosk pszczeli, stearynian glicerolu, alkohol cetylowy, fosforan DEA-cetylowy, substancje zapachowe, metyloparaben, boran sodowy.
Pojemność: 100 ml
Cena: ok. 40 zł
Opakowanie: aluminiowa tubka
Konsystencja: gęsta
Kolor: biały
Dostępność: można go kupić w aptekach i w sieci
Moje zdanie:
Będąc przypadkiem w aptece zobaczyłam owy kremik za szklaną szybą. Wzbudził moje zainteresowanie dlatego, że pisało na nim "For very dry sensitive skin" ;) nie chciałam kupować całego opakowania, dlatego zapytałam Panią magister, czy ma próbki danego kosmetyku. Tak się złożyło, że miała 3 ostatnie :D i mi je wszystkie dała :) . Już po pierwszym użyciu próbki widziałam, że moja skóra była bardzo nawilżona, ukojona... Po ich skończeniu pobiegłam kupić pełnowymiarowe opakowanie. Stosuję go po dzień dzisiejszy nie tylko na twarz (na noc), ale i na przesuszone partie ciała - łokcie, kolana, stopy. Sprawdza się fenomenalnie! Fantastycznie nawilża, zostawia tłustą powłokę (z tego powodu używam go tylko na noc), odżywia, regeneruje, jest bajecznie wydajny, wygładza, nie uczula, nie podrażnia, nie zapycha, nie roluje się, nie wałkuje, MINUSEM jest jego ZAPACH - jak dla mnie śmierdzi niemiłosiernie... Z biegiem czasu się do niego przyzwyczaiłam, ale na początku przyprawiał mnie o mdłości. Najbardziej go polecam używać w okresie zimy ze względu na swoją bogata formułę.
Podsumowując:
Świetny krem! Możemy go stosować na twarz jak i wszelkie partie ciała. Osobiście nie polecam go używać "na dzień" na buźkę, ponieważ zostawia tłustą powłokę, która wchłania się do matu po ok. 2 -3 h - w moim przypadku :) Serdecznie Wam go polecam :)
Jakiego kremu Wy używacie? :)
Całuski :*
Właśnie miałam pisac u siebie recenzje tego kremu. Też go uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńHa ha :) ubiegłam Cię :) też z niego jestem zadowolona :)
UsuńNie miałam go jeszcze, podoba mi się wg Twojego recenzji. A na ile Ci starczyło takie opakowanie przy codzienny użyciu?
OdpowiedzUsuńSwoje 100 ml opakowanie mam już ok. 4 miesiące. Na chwilę obecną jest go jeszcze ok 1/2 opakowania :) jego dużo się nie daje :)
UsuńChciałam zapytać o to samo :) czyli za tą cenę warto go kupić bo starcza na długo :)
UsuńO, ciekawe ciekawe. Dobrze, ze napisalas zeby stosowac go na noc, bo nie lubie jak buzka mi sie swieci. To sa paradoksy, nie nakremuje jej,to sie bezczelnie luszczy, nakremuje, nosek i czolo ukazuja sie z daleka ;)
OdpowiedzUsuńsciskam
Kochana, mam tak samo niestety :/
UsuńNie używałam go :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie polecam :)
UsuńJak nawilża to kremik dla mnie,mam ostatnio przesuszoną skórę,zastanowie się nad kupnem:)
OdpowiedzUsuńKrem bardzo mocno nawilża :)
Usuńte maseczki mają jeszcze swoje odpowiedniki dla brunetek i rudych ;)
OdpowiedzUsuńten krem pod makijaż się nadaje ?
Nie bardzo się nadaje pod makijaż :( jest zbyt tłusty, treściwy.
Usuńfajny, gdyby nie zapach:) dla mnie krem musi też delikatnie, przyjemnie pachnieć:) Pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńMnie też jego zapach odrzucał, ale już się do niego przyzwyczaiłam ;)
Usuńfajna recenzja oczywiście już dodałam do obserwowanych
OdpowiedzUsuńJa ogólnie nie używam kremów do twarzy tylko raczej toniki :)
OdpowiedzUsuńale ten wydaję się być całkiem fajny :)
http://dont--stop--believin.blogspot.com/
Nie używasz kremu do twarzy? :D
UsuńObserwuję, bo bardzo zainteresował mnie Twój post:) Sama posiadam suchą skóre i do tego mam z nią problem, bo mam czerwone krostki...
OdpowiedzUsuńSkąd ja to znam? :)
Usuńchetnie sprobuje :)) z tego co piszesz wynika ze naprawde warto, ja dla mnie wpasowalby sie idealnie.. :) Zobaczymy..
OdpowiedzUsuńMilego dnia!
Bo naprawdę warto! :)
UsuńJa również do twarzy używam toniku. Ale mam suchą skórę na stopach i dłoniach więc może i ja skorzystam.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie trwa loteria :)
Kochana tonik, a krem to już zupełnie coś innego :) każda z Nas powinna używać kremu do twarzy.
Usuńojj to już nie dla mnie jak natłuszczający...
OdpowiedzUsuńDlatego go stosuję na noc :)
Usuńciekawy
OdpowiedzUsuńBardzo :)
UsuńNie miałam okazji wypróbować i chyba się nie skuszę skoro natłuszcza :)
OdpowiedzUsuńNo niestety kotek, natłuszcza, ale za to świetnie regeneruje :)
UsuńJa także dodaję do obserwowanych, bo bardzo podoba mi się Twój blog! ;)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny :)
ja mam cerę tłustą i niestety nie trafiłam jeszcze na idealny krem :( obecnie używam vichy normaderm ale mi nie służy :(
Dziękuję kochana :* moja siostra ma cerę tłustą i też ma problemy ze znalezieniem idealnego kremu dla siebie :(
UsuńBardzo by mi sie przydał ;)
OdpowiedzUsuńZrobię to co ty i też zapytam się o próbki tego kremu w aptece ; )
OdpowiedzUsuńWezmę przykład z Ciebie i zapytam o próbki tego kremu w aptece ; )
OdpowiedzUsuńprzydałby mi się taki krem ^^
OdpowiedzUsuńA ja bardzo lubię na noc na twarz krem Bambino ;))
OdpowiedzUsuńJa nie używam kremów do twarzy, niestety moja cera ich nie akceptuje. :(
OdpowiedzUsuńObserwuję Kochana ;*