wtorek, 13 listopada 2012

Moje zużycia kosmetyczne cz. III

Po raz III przybywam do Was z moimi zużyciami kosmetycznymi.
Zobaczcie, co tym razem zużyłam do końca. Czy z wszystkiego byłam zadowolona? O tym niżej :)

IMAG0702






1. Pat&Rub, bogaty balsam do dłoni - recenzja na jego temat znajduje się tutaj (recenzja kremu do rąk) oboje z mężem byliśmy z niego mega zadowoleni. Kupimy ponownie :)
2. Pat&Rub, ekoaromatyczny sprej do pomieszczeń - bardzo przypadł mi do gustu, mojemu mężowi mniej, bo nie pachnie wanilią, kokosem ;) Kupię ponownie.
3. Pat&Rub, płyn micelarny - był świetny! kolejne opakowanie czeka już na półce :) recenzję o nim także pisałam, dla zainteresowanych zapraszam tutaj - klik klik.
4. Pat&Rub, relaksujące masło do ciała - nie tak dawno była notka na jego temat :) już wtedy miałam go troszkę. Kilka słów o nim poczytacie tutaj klik klik - na pewno kupię go ponownie.

IMAG0706






5. Alverde, Aroma Pflegeol Patchouli Cassi, olejek do ciała - Ten olejek jest ze mną chyba od zawsze :D pisałam Wam w marcu recenzję (recenzja olejku). Z pewnością kupię ponownie.
6. Argile Provence, olejek arganowy - na moim blogu jest osobny wpis, który jest poświęcony temu olejkowi. Zapraszam do poczytania (klik klik) kupię ponownie.
7. Argile Provence, pasta do zębów miętowa - ten produkt także ma swoją recenzję, znajdziecie ją tutaj (pasta do zębów) kupię ponownie.
8. FlosLek, Żel ze świetlikiem i herbatą - nie podbił mojego serca, dlatego też nie poświęciłam mu osobnej notki. W sumie to nic nie robił... Nie kupię ponownie.



Jakoś dobrnęłam do końca ;) byłoby tego odrobinę więcej, gdyby nie to, że mąż wyrzuca mi puste opakowania, które ja zbieram :D 


Standardowo blogger się zbuntował i okropnie pogorszył mi jakość zdjęć... Zaczynam się przyzwyczajać do tego, że nie mogę pisać czarnym kolorem tekstu i do jakości zdjęć... Może kiedyś się "zlituje" :D



Pozdrawiam
Ania  

Wszystko to, co kobiety kochają :)